Mieszkania nareszcie zaczynają tanieć
- 20 lipca 2022
W ostatnim czasie rynek nieruchomości nie rozpieszcza inwestorów. Galopująca inflacja, nieustanne podnoszenie stóp procentowych oraz ogólny kryzys gospodarczy sprawiły, że rynek nieruchomości zaczął stygnąć. Okazuje się jednak, że jest kilka dobrych wiadomości, które być może poprawią notowania rynku. Według najnowszych danych ceny mieszkań wreszcie zaczęły spadać. Czy to jednak faktycznie sygnał, że nareszcie coś zaczęło zmieniać się na lepsze? Czas pokaże. Większość ekspertów przestała wypowiadać się już na ten temat tak kategorycznie, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Rynek nieruchomości tak jak cała gospodarka wciąż wstrzymuje oddech przed widmem kolejnych nadchodzących zmian. Czy na lepsze?
Ceny mieszkań spadają
Przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się do ciągłego wzrostu cen nieruchomości. Mieszkania drożały z miesiąca na miesiąc i coraz trudniej było potencjalnym nabywcom kupić wymarzone M. Jednak ostatnia analiza rynku wskazuje, że ceny mieszkań zaczęły spadać. To wiadomość, na którą z pewnością czekało wielu Polaków. Czy to oznacza, że trend ten będzie się utrzymywał, czy to może kolejna kosmetyczna korekta na rynku? Jak na razie trudno przewidywać. Na ten moment na razie jednak nie wszędzie mieszkania tanieją i na pewno nie w takim stopniu, jak można by tego oczekiwać. Jednak i tak różnica ta jest zauważalna i odczuwalna. W jaki stopniu jednak przeciętny Kowalski ją odczuje?
Aktualna analiza cen mieszkań w Polsce
Według ostatnich danych przygotowanych na podstawie ofert mieszkań wystawionych na najpopularniejszych portalach nieruchomości wynika, że już drugi miesiąc z rzędu Indeks Cen Mieszkań notuje spadki. Porównując jednak wyniki notowań z ubiegłorocznymi, wskaźnik ten zalicza co prawda 12% wzrost, to jednak widać, że tempo to jest niższe niż inflacja. I to dobra wiadomość. Analizując już jednak ostatnie miesiące tego roku, także można zaobserwować odczuwalny spadek cen. Biorąc pod uwagę bowiem ceny z kwietnia i czerwca 2022, w siedmiu z dziesięciu największych miast Polski widać, że w tym ostatnim okresie stawki ofertowe były niższe od kwietniowych. Najbardziej spadły ceny w takich miastach jak Lublin – 3,5% oraz Gdańsk -3,4%. W innych miastach takich jak Warszawa również dało się odczuć spadek cen, jednak nie tak duży, jak w dwóch poprzednich, bo jedynie w granicy -1%. Co ciekawe, w niektórych miastach stawki ofertowe w czerwcu były wyższe niż kwietniowe. To m.in. Wrocław, który odnotował wzrost cen na poziomie +0,5% czy Bydgoszcz ze wzrostem +0,6%. Czy zatem można mówić o stabilizacji na rynku? Być może, jednak taniejące mieszkania nie załagodzą kryzysu na rynku kredytów hipotecznych.
Taniejące mieszkania wciąż dla wybranych
To, że ceny mieszkań zaczynają spadać, nie oznacza jeszcze, że znów wielu z nas będzie na nie stać. Jak na razie korekta stawek jest minimalna, choć daje nadzieję na lepsze. Bez wątpienia dla osób, które dysponują gotówką taniejące mieszkania to doskonała wiadomość. Nadal, mimo wielu zawirowań na rynku inwestowanie w nieruchomości jest najlepszą lokatą kapitału. Tym bardziej że rosnąca inflacja nie napawa optymizmem. Lokując kapitał w nieruchomość, mamy pewność, że nawet kryzys gospodarczy nie powinien zaszkodzić naszym pieniądzom. Wciąż nieruchomości są stabilną lokatą kapitału, z której zysk odczujemy na przestrzeni lat. Obecnie klienci gotówkowi mogą liczyć na prawdziwe okazje na rynku nieruchomości. I to niezależnie, czy nabywają nieruchomość na własne cele mieszkaniowe, czy z myślą o inwestycji. Niestety w gorszej sytuacji są osoby, które planują kupić mieszkanie na kredyt. Ostatnio banki mocno zaostrzyły wymagania dla potencjalnych kredytobiorców, które ograniczyły dostęp do kredytów wielu osobom. Topniejąca zdolność kredytowa oraz wysokie oprocentowanie kredytów są wciąż dla wielu Polaków barierą nie do pokonania. Trudno się więc dziwić, że rynek kredytów hipotecznych zanotował drastyczny spadek, co w oczywisty sposób przełożyło się na rynek mieszkaniowy. Sytuacja ta jednak dała większe możliwości osobom dysponującym gotówką, które teraz mogą kupić mieszanie w zdecydowanie lepszej cenie niż jeszcze wiosną tego roku.
Biorąc pod uwagę aktualną sytuację na rynku, wydaje się jednak, że ceny mieszkań będą spadać. Świadczy o tym przede wszystkim rosnąca pula ofert oraz zmniejszony popyt na nie. Jednych klientów to z pewnością może martwić, gdy planowali zaciągnąć kredyt na zakup mieszkania, dla innych może być doskonałą okazją na zainwestowanie gotówki. Wszystko to jednak pozwala sądzić, że w najbliższym czasie ceny mieszkań nie powinny rosnąć, a nawet wydaje się, że dalej będą spadać.